Wszystkich Świętych

1 listopada Kościół obchodzi jedno z najpiękniejszych świąt w roku – uroczystość Wszystkich Świętych. To dzień radości, wdzięczności i nadziei. Wspominamy w nim nie tylko tych, którzy zostali ogłoszeni świętymi przez Kościół, ale także wszystkich ludzi, którzy żyli blisko Boga, a dziś cieszą się Jego obecnością w niebie.

To święto przypomina nam, że świętość nie jest zarezerwowana tylko dla nielicznych. Świętość to droga, na którą zaproszony jest każdy z nas. Być świętym to znaczy kochać Boga i ludzi w codzienności – w pracy, w rodzinie, w szkole, w cierpieniu i w radości. Świętość to wybór dobra, nawet wtedy, gdy jest trudno.

Tego dnia odwiedzamy cmentarze. Zapalamy znicze i stawiamy kwiaty na grobach bliskich. To gest pamięci i miłości, ale także znak wiary, że życie się nie kończy wraz ze śmiercią. Światło płonących zniczy mówi nam o Chrystusie – Światłości świata, który zwyciężył śmierć.

Wszystkich Świętych to nie dzień smutku, lecz dzień wdzięczności. Dziękujemy Bogu za tych, którzy pokazali nam, jak można pięknie żyć. Za babcie, dziadków, rodziców, przyjaciół, kapłanów, siostry zakonne i zwykłych ludzi, którzy cicho, bez rozgłosu czynili dobro.

Warto tego dnia pomyśleć, że każdy z nas jest powołany do świętości. Nie musimy robić rzeczy wielkich – wystarczy żyć z miłością. Jak mówił św. Jan Paweł II: „Nie lękajcie się być świętymi!”.

A gdy wieczorem spojrzymy na cmentarze rozświetlone tysiącami światełek, niech to będzie dla nas przypomnienie, że ci, którzy odeszli, żyją – w Bogu, w Jego miłości. A my idziemy tą samą drogą, z nadzieją, że pewnego dnia spotkamy się z nimi w domu Ojca.

Wszystkich Świętych msze:

  • o godz 8:00 w kościele 
  • o godz 11:00 na cmentarzu,
  • wieczorem o godz 19:00 różaniec na cmentarzu